chmury.... a może jednak UFO....

Gdy za oknem pogoda możemy zobaczyć na górskim niebie chmury
o nieziemskim kształcie. Mają charakterystyczny talerzykowaty kształt. Ze względu na to, że nie przemieszczają się są często brane za UFO. Czyli jednak UFO istnieje …. Choć tylko chmurzaste…..
Są to chmury piętra średniego, występujące na wysokości od około 3 do 18 metrów ponad powierzchnią naszej Ziemi. Nazywane są chmurami soczewkowatymi- łac. Altocumulus lenticularis. Powstają w wyniku skraplania pary wodnej w krople wody, kryształki lodu. Ale, by powstała chmura soczewkowata potrzeba jeszcze kilku czynników m.in. położenie geograficzne.  Chmury te powstają w pobliżu masywów górskich, tam gdzie schłodzone powietrze jest wynoszone nad wierzchołki gór tworząc je na drodze kondensacji.  Ocieplające się powietrze opada niżej i chmura zanika. Dzieje się to tak ponieważ, cieplejsze powietrze może zgromadzić  w sobie więcej pary wodnej niż zimne.  Chmury soczewkowate utrzymują się tylko na grzbietach przepływających  przez górskie masywy powietrza. Sprawiają wrażenie nieruchomych jednak ciągle zanikają i odbudowują się. Jedno wywołane  jest ociepleniem powietrza, drugie napływem zimnego powietrza znad gór. Gdy wilgotność powietrza jest stała, jego ruch stabilny to wtedy zachodzą idealne warunki do podziwiania tych niezwykłych okazów. Więcej zdjęć z tymi przepięknymi chmurami możecie zobaczyć na stronie chmury soczewkowate

Czarna, zielona, czerwona, a nawet biała........

http://gifymireczki.blogspot.com/2012/05/herbata.html

William Gladstone powiedział  „Jeśli jest ci zimno, herbata cię ogrzeje. Jeśli jest ci gorąco, herbata cię ochłodzi. Jeśli jesteś pobudzony, herbata cię uspokoi.”Kto  nas nie pije herbaty….  

Kiedy herbata została odkryta… o tym krąży wiele legend… Jedna z nich mówi o  chińskim cesarzu Shen Nung (2737 r. p.n.e.), który strasznie dbał o  czystość i przegotowując  wodę do picia, odkrył smak herbaty przez przypadek: wiejący wiatr wrzucił kilka liści herbaty do kociołka z gotującą się wodą. Woda zabarwiła się  na złoto, a nad nią unosił się  przyjemny aromat. Cesarz spróbował napoju, który go orzeźwił. W tak herbata stała się popularnym napojem w "Państwie Środka”. Do Europy, a dokładniej do Amsterdamu w Holandii dotarła herbata dopiero w 1610r. Do roku 1834 głównym producentem herbaty były Chiny, od tego momentu zapoczątkowana uprawy w Indiach.Herbata obecnie już nie tylko czarna, ale także zielona, czerwona, czy biała. Każda z nich o innym aromacie, innych właściwościach…
Więcej informacji o rodzajach Herbart znajdziecie na stronie http://www.herbaciarnia.pl/rodzaje.html

Jeśli chcecie zobaczyć plantacje herbaty na zdjęciach….Zapraszam …plantacje herbaty.

W obecnym czasie, przy rocznej produkcji światowej 3,5 mln ton (źródło: Niemieckie Stowarzyszenie ds. Herbaty), herbata jest  najpopularniejszym i najczęściej pitym napojem świata po wodzie.

„Herbata jest czymś magicznym, może nawet ósmym cudem świata.” H.Rahman

Czy sól...tlen.... woda...jest trucizną?

"Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną”
Chcesz przeczytać więcej na temat substancji z naszego życia, które w dużej dawce mogą okazać się trucizną zajrzyj do ciekawostek...

Paliwo.. krew... stacja benzynowa....SERCE

Czy wiesz???
Podczas jednej minuty serce człowieka jest w stanie przepompować, aż pięć litrów krwi. Daje to łącznie 7000 litrów dziennie. To tyle ile potrzeba benzyny, by zatankować około 140 samochodów osobowych.

"Prześcieradła Maranhão" czyli morza wydm.....

Gdybyśmy mogli zobaczyć teren Parku Narodowego utworzonego w północno-wschodniej Brazylii
z lotu ptaka,  moglibyśmy dostrzec wydmy przypominające wywieszone prześcieradła do wyschnięcia  w wietrzny popołudniowy dzień. Tłumaczenie nazwy parku Lençóis Maranhenses na język polski brzmi "prześcieradła" Maranhão ( stan Brazylii). Obejmuje on  155 tys. hektarów wydm sięgających 40 m. Wydmy ulegają ciągłym ruchom,  zależnie od kierunku wiatru. 

Przypomina krajobraz pustynny, z tą różnicą, że gdy nadchodzi pora deszczowa wypełnia się wodą tworząc naturalne jeziora.Niektóre z nich zamieszukją nawet ryby. Najbardziej popularne jeziora to Lagoa Azul i Lagoa Bonita, nadające się do kąpieli.

Możecie zobaczyć jeszcze kilka przepięknych zdjęć brazylijskich wydm  tutaj..... lub zobaczyć film o tym przepięknym parku...

Choć pomaluj mój świat.... a może pomaluj drzewo....

fot. via lovethesepics.com

Niezwykłe tęczowe drzewo występuje przede wszystkim w Indonezji, na Nowej Gwinei, Filipinach (tu wykorzystuje się je do otrzymywania pulpy w celu produkcji papieru). Drzewo to ma barwę tęczową, jego pień sprawia wrażenie jakby był pokolorowany tęczowymi farbami. To niezwykłe drzewo to gatunek eukaliptusa Eucalyptus deglupta. Może osiągać wielkość nawet do 75 m. Tęczowe ubarwienie zawdzięcza sezonowemu zrzucaniu kory. Eukaliptus zrzuca płaty kory w różnych okresach w ciągu roku.
Świeżo zrzucone fragmenty są barwy jasno zielonej,  potem ciemnieją i pod wpływem światła słonecznego  zmieniają kolor na niebieski, fioletowy, pomarańczowy, aż do uzyskania odcienia brązowego i bordowego.  

Po czym proces zrzucania kory następuję od nowa.
Zgodne z tym najstarsze warstwy są koloru bordowego lub brązowego najmłodsze zielonego. 

 

fot. via tumblr.com

fot. via tumblr.com

fot. via tumblr.com

fot. via saintereso.com

fot. *amelia*/Wikimedia Commons

fot. via Chad Podoski/Flickr

fot. via medioambiente.org

Błękitny smok....

Błękitny  smok morski (Niebieski smok), ślimak .Tak naprawdę jest pięknie ubarwiony, ma srebrzysto błękitne kolory na stronie grzbietowej oraz ciemne blado niebieskie na podbrzuszu, posiada kosmato wyglądających kończyn. Żyje  w wodach strefy umiarkowanej i tropikalnej u wybrzeży Republiki Południowej Afryki, Mozambiku i wschodnim wybrzeżu Australii. Osiąga wielkość  od 5 -8 centymetrów długości, choć zaleziono także dużo większe ok. 40 cm. Jest toksycznym zwierzęciem, zawiera w sobie truciznę, nie  stanowi rybiego przysmaku. Ślimak jest obojnakiem (hermafrodytą) wyposażony zarówno męskie i żeńskie organy płciowe. Naukowcy stwierdzili, że smoki morskie są kanibalami co dowodzi, że posiadają wrodzoną odporność na własny jad. Bez większych problemów  porusza się, dryfuje niesiony prądami na powierzchni oceanów.  Porusza się do góry do nogami, wszytko za sprawą pęcherza pławnego w żołądku, w którym pompuje odpowiednią ilość gazu.  Nie pływa sam. Należy zrobić grupy wspólnie podróżujących 
z prądami organizmów, zwanej "Błękitna Flota" .  

czy to koliber... czy nie.....

Czy w Polsce żyją kolibry? Nie… ptaki te występują w tropikalnych terenach Ameryk. 
Jednak  w naszym kraju możemy spotkać motyla, który do złudzenia przypomina kolibra.
 Jest zaliczany do gromady owadów, rzędu Lepidoptera czyli motyli, rodziny zawisaków. Nazywa się fruczak gołąbek. Ciało jego jest niezbyt długie, krępe, skrzydła osiągają wielkość około 4-5cm. Pierwsze są ubarwione na szaro, druga para ma kolor rdzawo-pomarańczowy. Co odróżnia naszego fruczaka od kolibra?To przede wszystkim to, że posiada on czułki. Podobni są poprzez charakterystyczną ssawkę, łudząco podobną do dziobu kolibra.
W obu przypadkach służą do wysysania nektaru z kwiatów. Furczak podobnie jak koliber porusza z duża szybkością swoimi skrzydłami, aby utrzymać się nad kwiatem podczas pobierania nektaru. Za nim jednak wybierze się na zbiór nektaru, rozgrzewa swoje ciało do lotu.
Wywołuje to drganiami skrzydeł, aż do momentu, gdy temperatura jego ciała osiągnie 38 ⁰C- zachodzi wtedy zjawisko endotermii. Skąd wzięły się u nas te motyle…?
Przylatują do nas w okresie maja –czerwca z południa Europy. Już od sierpnia do października możemy podziwiać okazy , które wykluły się w naszym kraju. Najczęściej możemy spotkać je podczas żerowania na roślinach: Galium (przytulia), Rubia tinctorum (marzana barwierska, farbiarska), Carduus (oset), Phlox (floks), Petunia (petunia), Aster (aster), Zinnia (cynia), Centaurea (chaber), Stellaria (gwiazdnica).

Fruczak gołąbek (Macroglossum stellatarum)
autor zdjęcia:Jerzy Strzelecki

Bezpieczne wakacje...

Podczas wakacji zdarza się wiele wypadków. Pamiętajmy o kilku zasadach bezpieczeństwa.... Bardzo dobrze akcję bezpieczeństwa podczas wakacji szerzy Sanepid 

Pokaż język, a prawdę Ci powiem... tajemnice zapisane w ludzkim języku...

To jak wygląda nasz język może wskazywać na nasz stan zdrowia. Tradycyjna medycyna nie stosuje jednak rozpoznawania chorób na podstawie obserwacji wyglądu języka. Medycyna chińska wykorzystuje to jednak do diagnozy wielu schorzeń. Może warto obejrzeć swój język... najlepiej rano... przed jedzeniem..
w świetle dziennym. Co wyczytasz? 

Więcej informacji na ten temat odnajdziesz w artykule na portalu poradnik zdrowie ....zapraszam artykuł